Wrocilam, wakacje sie skonczyly wiec wracamy do zycia codzienego i blogowania ..:)
Oto krotka foto relacja z moich wakacyjnych wojazy po Hiszpanii..
Dzisiaj na tapecie
LLORET DELL MAR..
miasto w Hiszpani w prowincji Girona, na Costa Brava w Katalonii, znany kurort zwlaszcza dla mlodych, ale po moich obserwacjam doszlam do wniosku ze jest to miejsce na wakacje dla kazdego.
Co zobaczyc:
Jest to typowe wakacyjne miejsce wiec poza plaza sloncem i zlotym piaskiem nie ma wiele do zaoferowania, aczkolwiek warto zobaczyc:
- gotycki kosciol z poczatku XV w. z kolorowymi dachowkami,
- ufortyfikowany, prywatny zamek z 1929 r.,
- pomnik sardany
- pomnik zony rybaka,
- ogrody sw. Klotyldy.
Szczerze powiedziawszy widzialam ladniejsze miejsca, aczkolwiek polecam to miasto ze wzgledu na bliskie polozenie lotniska okolo 40 min aby dotrzec na lotnisko w Gironie ( tam lata wiekszosc lotow Ryanair)
Jezeli ktos ma ochote zwiedziac Barcelone.. jezdza autobusy cena 20 euro w 2 strony, odleglosc od Barcelony okolo 80 km.
Wybierajac sie tam we wrzesniu nie liczmy ze trafimy na wyludnione miasto ,wrecz przeciwnie spotkamy sie z natlokiem turystow kazdej narodowosci, zwlaszcza rosyjsko-jezycznych.
Co do plaz, woda czysta rowniez plaza, dostepne sa publiczne prysznice, wc, oczywiscie gratis.
Dla szukajacych mocnych wrazen dostepne sa motorowki, narty wodne i inne cuda..
A wy jakie miejsca polecacie na wakacyjny odpoczynek?
BUZIAKI
XOXO